Głębokie przemyślenia o górniczym klubie

Zestawienie pomeczowych ocen. Kto był najlepszy jesienią?

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Za nami długa jesień, którą okrasiło dwadzieścia kolejek eWinner 2 Ligi. Giekaesiacy rozpoczęli sezon 2021/22 w ostatni weekend lipca i przez kolejne tygodnie rywalizowali o ligowe punkty. Po każdym meczu redakcja GKS.net.pl oceniała występy poszczególnych piłkarzy. Który z nich okazał się najlepszy?

Zasady podsumowania

W drużynie GKS-u wystąpiło dotychczas 25 piłkarzy. Jednak, aby znaleźć się w naszym zestawieniu, każdy z nich musiał rozegrać przynajmniej pięć spotkań, po których otrzymał notę. Aby zawodnik taką notę otrzymał, musiał spędzić na boisku przynajmniej 30 minut w danym meczu. Wymóg ten spełniło jedynie 15 zawodników. Z wszystkich ocen wyciągnęliśmy średnią, zaokrąglając liczbę do dwóch miejsc po przecinku. Oceny przyznawane były w skali od 1 (najgorszy) do 10 (najlepszy), przy czym 5 to tzw. nota wyjściowa.

Co by było, gdyby…

Mówić tak może zwycięzca rankingu, Marcin Ryszka. 23-latek występuje w GKS od pięciu lat, lecz jego rozwój zahamowały kontuzje. Także tej jesieni przytrafiały mu się drobne urazy, lecz koniec końców udało mu się uzbierać czternaście występów na boiskach eWinner 2 Ligi. „Riczi” uzyskał też najlepszą średnią notę, 5,25 i został najlepszym piłkarzem jesieni. Środkowy pomocnik nie raz udowadniał, że potrafi grać kreatywnie, a jego ofensywne zapędy dawały nadzieję na zdobycie bramek. Swoim zaangażowaniem i walką dawał sygnały, że wreszcie spełni pokładane w nim nadzieje i zostanie jednym z liderów drużyny. Można się jedynie zastanawiać, co by było, gdyby nie liczne kontuzje z przeszłości?

Z ławki do bramki i na podium rankingu

Drugie miejsce w rankingu zajął piłkarz, który pierwszą część rundy spędził przykuty do ławki. Leonid Otczenaszenko, bo o nim mowa, sezon rozpoczął w 10. kolejce w meczu przeciwko Garbarni. Pomimo straconej bramki i porażki udowodnił, że jest pewniejszym wyborem od młodszego Kewina Komara. Dwukrotnie zachował czyste konto, a w meczach z Wisłą Puławy i Zniczem Pruszków uratował punkty dla GKS-u. Szramą na jego jesiennych występach jest fatalny mecz w Chojnicach, gdzie pięciokrotnie wyjmował piłkę z siatki. Średnia nota, jaką otrzymał to 5,17.

Stoperzy w czołówce – zły znak?

Najniższe miejsce na podium uzupełnia kolejny piłkarz formacji obronnej, Martin Klabnik, który do Bełchatowa zawitał latem i już w debiucie popisał się piękną bramką w meczu z Wisłą Puławy. Słowak jako jedyny rozegrał komplet ligowych minut, a oprócz gola w Puławach, trafił do siatki także w meczu z Hutnikiem Kraków. Z miejsca stał się liderem obrony i w wielu przypadkach to on brał na siebie ciężar dyrygowania kolegami. Średnia nota, jaką otrzymał jesienią to 5,00.

Tuż za podium znalazł się kolejny ze stoperów biało-zielono-czarnych, Kajetan Kunka. Początek sezonu stracił przez kontuzję, lecz gdy wrócił do składu, miejsca już nie oddał. Z meczu na mecz prezentował się coraz pewniej, a w jego boiskowych poczynaniach widać było zdecydowanie i odpowiedzialność. Nasz etatowy młodzieżowiec wypracował średnią ocen 4,82. Z jego występów, oprócz dobrych interwencji pod własnym polem karnym, zapamiętamy ułańskie szarże do przodu, które zaskakiwały obronę przeciwników.

Wyrównany poziom środka pola

Kolejne miejsca w rankingu zajmują piłkarze środka pola: Artur Golański (4,81), Waldemar Gancarczyk i Michał Graczyk (4,67), Damian Warnecki (4,53), a także kapitan drużyny, lewy obrońca, Mateusz Szymorek. „Golo”, czyli najlepszy strzelec drużyny (cztery gole) przeplatał dobre występy z tymi nieco gorszymi. W układance Patryka Rachwała miał odpowiadać za kreowanie gry i stwarzanie okazji napastnikom. Ta misja wychodziła jednak połowicznie, bowiem bełchatowianie mają trzecią najgorszą ofensywę w lidze. GKS w dwudziestu meczach eWinner 2 Ligi zdobył zaledwie siedemnaście bramek.

 

Miejsce szóste ex quo zajmują dwaj środkowi pomocnicy: Waldemar Gancarczyk oraz Michał Graczyk. W przypadku starszego z braci Gancarczyków możemy mówić o jesiennym zawodzie. Ze Sportową 3 w sezonie 2021/22 przywitał się bramką z rzutu wolnego w meczu ze Zniczem Pruszków. Niestety potem obniżył loty i mimo zaangażowania nie był w stanie dać tyle drużynie, ile można było oczekiwać po jednym z najstarszych piłkarzy w drużynie.

Zgoła odmienne nastroje panować mogą przy ocenie młodszego z pomocników. Michał Graczyk to nowa twarz w bełchatowskiej drużynie. 22-latek dość szybko stał się wyróżniającą postacią w talii Patryka Rachwała, a potem Kamila Sochy. Solidne, jesienne występy przypieczętował bramką przeciwko Wiśle Puławy, a mógł także wpisać się na listę strzelców w spotkaniu z Pogonią Grodzisk Maz. Wraz z Marcinem Ryszką dopełniali się w środku pola, a gra GKS-u najlepiej wyglądała właśnie ze wspomniana dwójką w środkowej formacji.

Kto zawiódł jesienią na boiskach II ligi?

Były pochwały, czas na nagany. Najniżej ocenialiśmy jesienią trójkę piłkarzy, po których można było oczekiwać więcej. Trzeci od końca jest bowiem Szymon Sołtysiński (4,06), który mimo dwóch zdobytych bramek spisuje się poniżej poziomu, jakiego można było się spodziewać. Młody napastnik w III lidze strzelał jak natchniony, ale po zrobieniu kroku naprzód w swojej karierze, rozregulował swój celownik. Najboleśniej przekonaliśmy o tym w starciu z Wisłą Puławy, gdy w końcówce meczu nie trafił w dogodnej sytuacji na 2:0. Co zdarzyło się potem, wszyscy doskonale pamiętamy…

Poniżej normy spisał się także wychowanek klubu, Łukasz Wroński. Doświadczony skrzydłowy wrócił po poważnej kontuzji, lecz dobre występy przeplatał z tymi złymi. Ani razu nie wpisał się na listę strzelców i mimo czterech asyst (w tym dwóch wywalczonych rzutów karnych), jesieni do udanych zaliczyć nie może.

Najgorzej. spośród tych, którzy zostali ocenieni przez GKS.net.pl co najmniej pięć razy, spisał się Adam Dobosz. Były gracz m.in. Sokoła Ostróda miał trudne wejście do drużyny. Nie grał na swojej pozycji, a ponadto w pierwszych czterech kolejkach sprokurował aż trzy rzuty karne! Uzbierał dziewięć meczów w lidze, ale niestety nie pomógł swoim doświadczeniem w walce o punkty.

Pierwszy zmiennik w składzie

O sporym pechu może mówić Adrian Bielka, który co prawda zagrał w aż szesnastu spotkaniach, lecz zaledwie w czterech na tyle długo, byśmy mogli ocenić jego występ. Młody napastnik nie stanowił jednak wartości dodanej do zespołu, a w meczach z Olimpią Elbląg i rezerwami Lecha Poznań fatalnie pudłował.

Ranking średnich ocen piłkarzy GKS-u za rundę jesienną:

1. Marcin Ryszka – 5,25

2. Leonid Otczenaszenko – 5,17

3. Martin Klabnik – 5,00

4. Kajetan Kunka – 4,82

5. Artur Golański – 4,81

6. Waldemar Gancarczyk i Michał Graczyk – 4,67

8. Damian Warnecki i Mateusz Szymorek – 4,53

10. Mateusz Gancarczyk – 4,37

11. Kewin Komar – 4,29

12. Dawid Flaszka – 4,20

13. Szymon Soltysińki – 4,06

14. Łukasz Wroński – 4,00

15. Adam Dobosz – 3,17

Najwyższe i najniższe oceny piłkarzy GKS-u:

9 – Damian Warnecki (za mecz z Ruchem Chorzów)
8 – Waldemar Gancarczyk (za sierpniowy mecz ze Zniczem Pruszków), Szymon Sołtysiński i Damian Warnecki (za mecz ze Śląskiem II Wrocław), Martin Klabnik (za mecz z Hutnikiem Kraków), Marcin Ryszka oraz Damian Warnecki (za mecz z Pogonią Siedlce), Martin Klabnik, Dawid Flaszka oraz Artur Golański (ze mecz z Sokołem Ostróda). Martin Klabnik oraz Kajetan Kunka (za grudniowy mecz z Ruchem Chorzów)

2 – Martin Klabnik, Mateusz Szymorek, Damian Warnecki, Artur Golański oraz Dawid Flaszka (za sierpniowy mecz z Ruchem Chorzów), Kewin Komar, Adrian Bielka, Kamil Mizera oraz Kajetan Kunka (za mecz z Motorem Lublin), Damian Warnecki (za mecz z Olimpią Elbląg), Szymon Sołtysiński oraz Dawid Flaszka (za mecz z Lechem II Poznań), Łukasz Wroński (za mecz z Chojniczanką), Adam Dobosz oraz Łukasz Wroński (za mecz z Wigrami Suwałki), Kewin Komar, Martin Klabnik, Mateusz Szymorek, Szymon Sołtysiński, Michał Graczyk oraz Łukasz Wroński (ze mecz ze Stalą Rzeszów), Szymon Sołtysiński, Artur Golański oraz Kewin Komar (za mecz z Radunią Stężyca), Mikołaj Gabor (za grudniowy mecz ze Zniczem Pruszków)
1 – Mateusz Gancarczyk, Leonid Otczenaszenko, Martin Klabnik, Mateusz Szymorek, Waldemar Gancarczyk, Mikołaj Gabor, Damian Warnecki, Artur Golański, Szymon Sołtysiński, Dawid Flaszka, Kamil Mizera, Michał Graczyk, Jewhen Radionow oraz Kajetan Kunka (za mecz z Chojniczanką), Mateusz Gancarczyk, Adam Dobosz oraz Michał Graczyk (za mecz z Ruchem Chorzów), Martin Klabnik, Mateusz Gancarczyk, Mateusz Szymorek oraz Dawid Flaszka (za mecz z Motorem Lublin), Adrian Bielka oraz Artur Golańskie (za mecz z Lechem II Poznań)

A Wy kogo i za jaki mecz ocenilibyście najwyżej? Piszcie w komentarzach.