Determinacja Brunatnych nie wystarczyła. Sędzia „zrobił” swoje…

– To co wydarzyło się dzisiaj przy Sportowej to jest skandal! – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Marcin Węglewski. Piłkarze GKS-u podjęli walkę z starciu z liderem F1L i byli bliscy zdobycia przynajmniej jednego punktu. Niestety "pierwsze skrzypce" grał arbiter, którego decyzje – najpierw o rzucie karnym, a w końcówce rzucie rożnym, przyznane Termalice – zdecydowały o końcowym wyniku rywalizacji. GKS przegrał 1:2... Zobaczcie fotorelację.
– To co wydarzyło się dzisiaj przy Sportowej to jest skandal! – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Marcin Węglewski. Piłkarze GKS-u podjęli walkę z starciu z liderem F1L i byli bliscy zdobycia przynajmniej jednego punktu. Niestety "pierwsze skrzypce" grał arbiter, którego decyzje – najpierw o rzucie karnym, a w końcówce rzucie rożnym, przyznane Termalice – zdecydowały o końcowym wyniku rywalizacji. GKS przegrał 1:2... Zobaczcie fotorelację.
#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie