Bartosz Ślusarski: Nie wszedłem dobrze w mecz

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

W Białymstoku bramkę na wagę trzech punktów zdobył Bartosz Ślusarski, który tym samym zdobył 400. gola dla GKS w Ekstraklasie oraz swoją 4. w tym sezonie. Jak przyznał po spotkaniu napastnik Brunatnych, mecz nie układał się dla niego najlepiej od samego początku.

Teraz była bardzo ładna akcja całego zespołu i mi nie pozostało nic innego jak tylko ją wykończyć, i tak zrobiłem. Po tej bramce zaczęło mi się lepiej grać, bo do jej zdobycia byłem tak jakby gdzie indziej, bo dobrze nie wszedłem w mecz. Ta bramka dużo mi dała.

Ostatecznie GKS wygrał 1:0, ale mógł zdobyć więcej goli. Jagiellonia, chcąc odrobić straty, odkryła się i rywale mieli okazje do kontr.

– Zabrakło trochę dokładności, kilku szybszych podań, reakcji, i mogło skończyć się wyżej – analizuje Ślusarski. – Cieszymy się, przerwaliśmy passę Jagiellonii, a zagraliśmy chyba jedno z lepszych spotkań. Dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce, były jednak też momenty słabe, głupie straty i trzeba to poprawić. Obawialiśmy się tego meczu, wszyscy nas przestrzegali przed Jagiellonią i na pewno jesteśmy szczęśliwi, bo wywozimy stąd trzy punkty.

źródło: sport.pl