– Mamy Patryka Rachwała, który jest doświadczony, podobnie jak 28-letni Vaclav Cverna. To nie jest tak, że będziemy grali jedenastoma młodymi zawodnikami – mówi w rozmowie ze sport.pl Rafał Ulatowski.
– Znamy realia tej ligi. Mamy określoną strategię w klubie i będziemy ją wypełniać. Pion sportowy wie, na co możemy liczyć. Nie ma co robić tragedii z porażki z Kluczborkiem, bo odeszło od nas ośmiu doświadczonych zawodników.
Trener GKS wypowiedział się też na temat słabej postawy ofensywnych piłkarzy w meczu z Kluczborkiem. – Gwarantuję, że z zawodnikami, którzy grali w ofensywie w sobotę, na pewno nie wystartujemy w lidze. Oni nie dają nam jakości, jakiej byśmy chcieli. Po tym, co widziałem w sobotę, jestem przekonany, że będziemy kontraktować zawodników także w sierpniu. To jest proces długofalowy. To nie skończy się do meczu ze Stomilem, po meczu ze Stomilem czy po trzeciej lub czwartej kolejce. Budujemy nowy GKS Bełchatów.