Taki „awans” sportowy brzmi niewiarygodnie, zwłaszcza jeśli chodzi o zawodnika, który regularnie występował w szeregach GKS-u w minionym sezonie, a swego czasu został pełnił nawet funkcję kapitana Brunatnych.
W piątek w mediach sportowych pojawiła się oficjalna wiadomość o nowym klubie Pawła Baranowskiego. Nie jest nim, jak się spodziewano, beniaminek austriackiej ekstraklasy SV Materrsburg, w którym były bełchatowski zawodnik przez kilka dni przebywał na testach.
Przez najbliższe dwa lata pracodawcą stopera GKS-u Bełchatów będzie FC Erzgebirge Aue, czyli klub występujący w 3 lidze niemieckiej. Przypomnijmy tylko – Paweł Baranowski w minionych rozgrywkach rozegrał 34 spotkania, w których zaliczył jedno trafienie.
Awans? Finansowy może tak? Sportowy wątpliwe…
A jakie jest wasze zdanie?