Prezentujemy dla państwa zapis z pomeczowej wypowiedzi trenera GKS – u Bełchatów – Rafała Ulatowskiego.
– Myślę, że przegraliśmy wygrany mecz, kiedy prowadziliśmy 1:0 kontrolowaliśmy grę. Brakło nam instynktu zabójcy, wtedy GKS Katowice by się nie podniósł. Duży wpływ na losy meczu miała kontuzja Michalskiego, to nas wytrąciło z rytmu. Do momentu, kiedy Seweryn był na boisku było w porządku, potem oddaliśmy inicjatywę, rozkojarzyliśmy się. Druga bramka, to jest dla nas coś niesamowitego. Dostaliśmy gola z kontry grając w przewadze. Relacje były dobre, kiedy zwyciężaliśmy, zawodnicy wiedzieli jak się trenuje, a teraz kiedy przegraliśmy kolejny raz, zawodnicy zobaczą jak ciężko jest trenować. To będzie dla nas dobry tydzień, jeśli chodzi o relacje. Piłka to piłka, nie gra się 70 -80 minut, a cały mecz. Gratuluję trenerowi Piekarczykowi, brakło nam dziś szczęścia.