W ciągu najbliższych dwóch tygodni będą rozstrzygać się losy GKS-u Bełchatów. 29 marca odbędzie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna Wielkanoc w Bełchatowie będzie nerwowym okresem dla ludzi związanych z tym klubem.
Prezesura Krzysztofa Nowickiego, która do historii piłkarskiego klubu z Bełchatowa raczej nie przejdzie, zakończy się 29 marca. Tego dnia ma zostać wybrana nowa rada nadzorcza, która następnie przegłosuje wybór nowego prezesa zarządu. Trwają już kuluarowe rozmowy na temat osoby, która mogłaby się podjąć próby ratowania klubu.
Jak pisze portal ekstraklasa.net Propozycję objęcia fotela prezesa GKS dostał Damian Wrona, który pracował już w zarządzie klubu w sezonie 2006/2007. Wrona był wtedy wiceprezesem klubu, a zarządowi szefował Jerzy Ożóg. To był najlepszy czas funkcjonowania piłkarskiego klubu w Bełchatowie. Kwiecień znów może być punktem zwrotnym w historii GKS. W którą stronę pójdziemy?
Całość informacji można przeczytać TUTAJ.
