Miedź Legnica pokonała GKS Bełchatów w meczu 29. kolejki 1. Ligi 1:0.
Pierwsza połowa meczu była.. powiedzmy sobie szczerze.. mało emocjonująca. Brakowało sytuacji podbramkowych nie mówiąc o strzałach celnych. Pierwsza szansa na gola dla GKS pojawiła się w 14. minucie. Wtedy to, mieliśmy dwa rzuty rożne dla „Brunatnych”. Po pierwszym z nich strzał oddał Stanisławski, lecz na drodze piłki stanął obrońca Miedzi. Gdyby nie on – byłoby 1:0. Po drugim kornerze strzelał Michalski, lecz na poprzeczką. Najgroźniejsza sytuacja dla Miedzi w pierwszej połowie, to niecelna dobitka po strzale z rzutu wolnego, który wykonywał Forsell. Jeszcze jedna szansa Miedzi w pierwszych 45. minutach to płaskie uderzenie zza pola karnego Łukasza Garguły. Tuż obok bramki. To tyle, jeśli chodzi o dobre szanse. GKS miał kilka rzutów wolnych, ale po dośrodkowaniach z tychże nic nie wynikało.
Drugą połowę z animuszem rozpoczęła „Miedzianka”. W 50′ mieliśmy małe oblężenie bramki „Brunatnych”. Z dużego zamieszania wyniknęła dobra sytuacja dla gości, lecz udało się wybronić. Trzy minuty później była bardzo dobra okazja dla gospodarzy. Najpierw skiksował Stanisławski, a potem Michalski dogrywał na krótki słupek po ziemi, piłka minęła bramkę gości kilkadziesiąt centymetrów. 57. minuta to strzał głową Michalskiego po centrze Rachwała. Spokojnie bronił Kapsa. Cztery minuty potem mieliśmy fantastyczną okazję dla GieKSy! Szymański odebrał futbolówkę, popędził z nią w kierunku bramki i płasko wyłożył ją Stanisławskiemu. Ten jednak nie oddał nawet strzału! Mimo, iż stał tylko przed bramkarzem. Pozostaje jedno pytanie: Czy defensor musnął wcześniej piłkę? W 69. minucie z rzutu wolnego w mur trafił Zapalac. W 70. minucie GKS stracił gola na 0:1. Po ogromnym zamieszaniu – wręcz kabarecie – w polu karnym piłka wtoczyła się do bramki.. Strzelcem Hunter Gorskie. Kilka minut później efektowny strzał oddał Forsell, piłka nad bramką.
GKS Bełchatów – Miedź Legnica 0:1 (0:0)
GKS: Lenarcik – Witasik, Michalski, Klemenz, Kuban – Rachwał (C) (87′ Ploj), Zgarda, Szymański (78′ Papikyan)– Wroński, Zapalac, Stanisławski (71′ Demianiuk)
Miedź: Kapsa – Bartczak, Midzierski, Stasiak, Gorskie – Cierpka, Łuszkiewicz – Łobodziński (C) (85′ Gancarczyk) , Forsell, Garguła (66′ Garuch) – Labukas (89′ Subbotin)
