Zwycięskiej serii nie będzie. GKS – Gryf 2:3

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

W meczu 10. kolejki 2. Ligi GKS Bełchatów uległ Gryfowi Wejherowo 2:3. Gole honorowe dla „Brunatnych” zdobyli wchodzący z ławki Marcin Krzywicki oraz Szymon Zgarda.

Początek spotkania był dość spokojny, obie ekipy chciały się wybadać, lecz kiedy już owe wybadanie zakończyło się do gry ofensywnej ruszyli gracze z Wejherowa. Od pierwszej minuty niepewnie wyglądał Robert Pisarczuk, co zemściło się w 38. minucie meczu. Wtedy to, prawy obrońca GKS-u popełnił fatalny błąd. Mianowicie, stracił piłkę na rzecz Adriana Klimczaka, który pomknął na bramkę Lenarcika i oddał bardzo dobry strzał, który znalazł drogę do siatki. Do przerwy 0:1.

Wydawać by się mogło, że od 46. minuty gospodarze ruszą z animuszem do odrabiania strat. Nic bardziej mylnego, gdyż już 10. minut po wznowieniu gry było 0:2. Szybka akcja gości, centra na pole karne, szkolny błąd Roberta Pisarczuka i dobry strzał Daniela Ciechańskiego. W Bełchatowie zrobiło się zimno, bo już -2. Kolejne dwie minuty później i kolejny gol dla Gryfa, tym razem autorem trafienia Robert Chwastek. Kolejne straty, znów żwawa akcja na prawej flance, kolejne dośrodkowanie i znów gol dla gości… 0:3. Od tej pory to GKS starał się powalczyć o – choćby – honor. Na 20. minut przed końcem gola na 1:3 strzelił Marcin Krzywicki. Centra do Flaszki zakończyła się jego strzałem, z którym poradził sobie bramkarz gości, ale dobitka „Krzywego” była już skuteczna. Ostatni akord tego meczu to czas doliczony. W 94′ gola na 2:3 strzelił Szymon Zgarda.

GKS Bełchatów – Gryf Wejherowo 2:3 (0:1)

Bramki: Marcin Krzywicki 69, Szymon Zgarda 90 – Adrian Klimczak 38, Daniel Ciechański 55, Robert Chwastek 58

GKS Bełchatów: Lenarcik – Pisarczuk, Grolik, Klepczyński, Szymorek – Maciejewski, Rachwał (C), Lenartowski, Bartosiak – Dzięgielewski, Flaszka

Gryf Wejerowo: Leleń – Mońka, Bednarski, Brzuzy, Dampc, Nadolski (C), Chwastek, Klimczak, Czychowski, Kołc, Ciechański

Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice)