Kolejny zawodnik pierwszego składu „Brunatnych” nie będzie mógł zagrać w niedzielnym meczu ze Śląskiem. Podczas wczorajszego treningu urazu mięśnia prostego uda doznał Paweł Buzała – informuje oficjalna strona klubu.
Napastnik naciągnął mięsień, co oznacza, że czeka go tygodniowa przerwa w zajęciach. Być może będzie mógł wystąpić w meczu 6. kolejki z Koroną.
Buzała wydłużył i tak długą listę zawodników, którzy z powodu urazów lub kartek nie zagrają przeciwko mistrzom Polski (Raul Gonzalez, Mateusz i Michał Mak, Dawid Nowak oraz Maciej Wilusz).
Oznacza to, że w napadzie w meczu we Wrocławiu powinien od początku pokazać się Łukasz Wroński, chyba że sztab szkoleniowy ma inny pomysł na grę. My proponujemy, aby zagrać tak jak Korona Kielce w meczu z GKS-em w Bełchatowie, czyli… za napastnika robił środkowy obrońca.
Inny, bardziej rozsądny wariant podpowiada nam, że zamiast młodego „Wronki” można postawić na Bartosiaka. Gdzieś tam przewijał się w meczach sparingowych przed sezonem, ale później zniknął nam z radarów. Może czas go odkurzyć?