Jak podają dzisiejsze media, Marcin Żewłakow podpisał kontrakt z Koroną Kielce. Po obronie, teraz sypie się atak w GKS!
36 letni napastnik w minionym sezonie zagrał w 27 spotkaniach ekstraklasy i zdobył pięć goli. – Czuję się na siłach, żeby jeszcze chociaż rok pograć na poziomie ekstraklasy. Czy zostanę w Bełchatowie? Na razie działacze ze mną o tym nie rozmawiali – mówił tuż po meczu z ŁKS.
– Czekam na to co się wydarzy w klubie i jakie zapadną decyzje. GKS jest teraz w trudnym momencie – tak kwitował opinie na temat afery korupcyjnej i jego przyszłości.
Wyraź swoją opinię na Facebook’u! Wejdź i sprawdź! »
Jak widać on sam jak i my wiemy już coraz więcej. Żewłak trafił do Korony i należy się spodziewać kolejnych odejść w tym najpewniej Kamila Kosowskiego. GKS już stracił niemal całą obronę, a teraz przyszedł czas na kolejne formacje. Czy działacze panują nad sytuacją? Trudno powiedzieć, jak zwykle w klubie nikt nic nie komentuje. Trudno zatem być optymistą.