Liczymy na pierwszą wygraną. Zapowiedź spotkania z MKS-em Kluczbork

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Już w najbliższą sobotę o godzinie 12:00 podopieczni Mariusza Pawlaka zagrają drugi sparing w okresie przygotowawczym. Przeciwnikiem „Brunatnych” będzie pierwszoligowy MKS Kluczbork, mecz zostanie rozegrany w Kluczborku.

GKS Bełchatów plasuje się na odległym 13. miejscu w II lidze z dorobkiem dziewiętnastu punktów. Chociaż aspirację są wysokie, to nasi piłkarze nie uwadniają tego na boisku, w akcjach defensywnych zdarzają się błędy ale gra wygląda poprawnie. Jeżeli chodzi o ofensywę, to jest zdecydowanie gorzej. GKS ma mało okazji, a jak już je ma to ich nie wykorzystuję. Miejmy nadzieję, że nowemu trenerowi uda się to zmienić i na koniec sezonu każdy kibic powie, że jest zadowolony z gry „Brunatnych”. Pierwszy sparing który zagraliśmy z Pelikanem Łowicz zakończył się wynikiem 1:1.

MKS Kluczbork występuje na zapleczu Ekstraklasy i przed startem rundy wiosennej znajduję się na ostatniej pozycji. Po osiemnastu kolejkach, nasi przeciwnicy zdobyli zaledwie 15 bramek, tracąc aż 30. Na możliwych 54 punkty zdobyli tylko 12. Trenerem drużyny z Kluczborka jest Tomasz Asensky, a jego asystentem jest Ernest Konon. W swoim pierwszym meczu kontrolnym MKS zremisował z Ruchem Zdzieszowice 1:1.

Dotychczas GKS grał czterokrotnie przeciwko MKS-owi. W meczach towarzyskich odnieśliśmy zwycięstwo i porażkę, zaś w rozgrywkach pierwszoligowych w meczu na Sportowej 3 wygrali goście, a na boisku rywala padł bezbramkowy remis.

Ciekawostką jest, że nasz były trener Andrzej Konwiński, przed pracą w GKS-ie był szkoleniowcem drużyny z Opolszczyzny.

Miejmy nadzieję, że nasza drużyna wygra, a trener Mariusz Pawlak odnotuje pierwsze zwycięstwo jako szkoleniowiec „Brunatnych”.