Już w najbliższą sobotę o godz. 17:00, podopieczni Mariusza Pawlaka rozegrają drugie wiosenne spotkanie przed własną publicznością. Przeciwnikiem „Brunatnych” będzie Polonia Warszawa.
Polonia Warszawa to dwukrotny mistrz Polski (1946 i 2000), dwukrotny zdobywca Pucharu Polski (1952 i 2001), Superpucharu (2000), Pucharu Ligi (2000) oraz półfinalista nieistniejącego już Pucharu Intertoto (1999). „Czarne Koszule” przez 31 sezonów występowały w Ekstraklasie, co daje 13. miejsce w tabeli wszechczasów. Obecnie „Duma Stolicy” – jak nazywają swój zespół kibice Polonii, prowadzona przez Igora Gołaszewskiego (od maja 2015 roku) jest beniaminkiem II ligi i plany powrotu na piłkarskie salony musi odłożyć na później. Na ten moment Polonia zajmuję 14 miejsce w tabeli II ligi z dorobkiem 22 punktów. Złożyły się na to 4 zwycięstwa, 10 remisów oraz 8 porażek. Bilans bramkowy 23-28. Najlepszym strzelcem drużyny jest Marcin Kluska, który do tej pory bramkarzy drużyn przeciwnych pokonał pięciokrotnie. W ostatnim spotkaniu ligowym, Polonia zremisowała u siebie z Wartą Poznań 1:1.
GKS Bełchatów znajduje się pozycję niżej od gości z Warszawy. Do tej pory GKS wygrał 7 spotkań, 4 zremisował, a 11 przegrał. Bilans bramkowy 22-24. Najskuteczniejszymi zawodnikami grającymi w GKS są Daniel Ciechański i Patryk Rachwał, którzy zdobyli odpowiednio pięć oraz cztery gole. GKS w swoim ostatnim spotkaniu musiał uznać wyższość lidera z Opola, przegrywając z Odrą 1:3. Jedynego gola dla GKS zdobył Dawid Flaszka. W rundzie jesiennej Polonia pokonała na własnym terenie „Brunatnych” 2:1.
Dodatkowym smaczkiem sobotniego meczu będzie prawdopodobny występ przy Sportowej wychowanka GKS, reprezentującego od trzech sezonów „Czarne Koszule” Krystiana Pieczary, który w grudniu 2009 roku zadebiutował nawet w Ekstraklasie w brunatnych barwach. Z kolei trener GKS, Mariusz Pawlak przez ponad siedem sezonów grał w Polonii, zdobywając z nią m.in. Mistrzostwo Polski i Puchar Ligi (sezon 1999/2000) oraz Puchar i Superpuchar Polski (2000/2001).
W obu zespołach nastroje przed meczem są bardzo bojowe, więc czeka nas emocjonujące spotkanie. Wynik końcowy zadecyduje, kto po 23. kolejce będzie w strefie spadkowej. Teoretycznie sytuacja Polonii jest nieco lepsza, ponieważ w przypadku remisu drużyna ze stolicy zachowa status quo nad bełchatowianami. Dla GKS kolejna strata punktów jest więc niedopuszczalna.
Arbitrem tego spotkania będzie Mirosław Górecki z Katowic, który w tym sezonie dwukrotnie sędziował mecze z udziałem GKS. Niestety oba były przegrane (z Gryfem i Kotwicą). Oby więc tym razem zła karta się odwróciła.