GKS Bełchatów po meczu pełnym błędów wygrał 2:1 z Polonią Warszawa. Poniżej prezentujemy oceny za to spotkanie.
Kamil Bruchajzer – 2 – Przez cały mecz nie miał za dużo roboty, piłkarze Polonii nie stwarzali praktycznie żadnego zagrożenia pod bramką GKS-u. Gdy już przyszło mu zainterweniować popełnił kuriozalny błąd, który prawie kosztowałby nas dwa punkty. Miejmy nadzieję że jeśli Kamil w następnym meczu wyjdzie w pierwszym składzie to pokaże się z lepszej strony.
Adrian Klepczyński – 3 – Zagrał na prawej stronie obrony, na której grywał już we wcześniejszych latach swojej kariery. Mimo swoich wiekowych ograniczeń starał się podłączać do ofensywy. W obronie popełnił kilka błędów, jednakże nie miały one wpływu na wynik meczu.
Piotr Witasik – 3.5 – Był blisko strzelenia bramki. Stwarzał zagrożenie pod bramką rywala, jednak znów sprawiał wrażenie niepewnego i popełnił kilka błędów.
Marcin Grolik – 4 – Kolejny raz był naszym najlepszym obrońcą. Dzięki swojej waleczności i agresji gracze ofensywni Polonii nie mieli z nim łatwo.
Mateusz Szymorek – 3 – Próbował włączać się do przodu, w defensywie zagrał nieźle, jednak kilka razy dał się łatwo ograć Krystianowi Pieczarze. Drobne błędy się zdarzały ale ogółem nie najgorszy mecz Mateusza.
Patryk Rachwał – 4.5 – Skupił się na grze w defensywie, dobrze ubezpieczał kolegów z obrony. Z przodu bez fajerwerków, jednak Patryk nie jest od tego. Zachował zimną krew przy bramce i strzelił bramkę na wagę trzech punktów.
Artur Lenartowski – 4 – Dobry mecz Artura. Dobrze grał do przodu i szukał kolegów prostopadłymi podaniami. Był blisko strzelenia bramki po spontanicznym rajdzie w polu karnym.
Dawid Flaszka – 4 – Przegrywał pojedynki fizyczne z graczami z Warszawy. Jednak gdy miał piłkę przy nodze wiele wnosił do naszej gry. Mogł strzelić 3 bramki, zdobył 1. W następnych meczach musi popracować nad skutecznością.
Marcin Ryszka – 4.5 – Nasz młodzieżowiec w debiucie ligowym pokazał sie z bardzo dobrej strony. Bardzo mądrze przerzucał ciężar gry, oraz zbierał dużo piłek z środka pola. W ofensywie kilkoma akcjami pokazał, że drzemie w nim duży potencjał techniczny. Mamy nadzieję, że na stałe zadomowi się w pierwszej jedenastce ” Brunatnych”.
Dawid Dzięgielewski – 3.5 – Starał się robić szum na skrzydle, z róznym skutkiem. Oddał kilka strzałów, jednak od niego wymagamy więcej.
Agwan Papikyan – 4 – Nie tak widoczny jak we wcześniejszych meczach. Mimo to robił spory szum. Mógł zdobyć bramkę po asyście Marcina Ryszki jednak zbyt lekko uderzył głową. Sam zachował spokój i mądrze asystował przy bramce Dawida Flaszki. Dobry mecz Agwana.
Z ławki weszli:
Bartłomiej Bartosiak – 3 – Pojawił się na boisku 20 minut przed końcem spotkania. Kilka razy pociągnął akcję lewym skrzydłem i walczył o każdą piłkę, ale nie wyróżnił się ponadto niczym szczególnym.
Robert Pisarczuk – grał zbyt krótko by go oceniać.