Janusz Białek: Byliśmy zdecydowanie gorszym zespołem

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

– Po takim meczu, po takim laniu, nic mądrego nie można powiedzieć – tak swoją pomeczową wypowiedź zaczął trener gospodarzy niedzielnego pojedynku.

Janusz Białek (trener Stali Stalowa Wola): – Po takim meczu, po takim laniu, nic mądrego nie można powiedzieć. Nie wiem co się stało z zespołem po stracie tej pierwszej bramki. Zeszło powietrze, wkradła się duża nerwowość. Nie mieliśmy zawodnika, który byłby w stanie uporządkować naszą grę. Myślę, że te gole traciliśmy w sposób „treningowy”. Na ćwiczeniach moglibyśmy je ścierpieć, ale nie w meczu ligowym. Po stracie na 0:1 była jedna wielka nerwówka i ten honorowy gol, tak na osłodę. Jednak nie zafałszuje on dzisiejszej postawy mojej drużyny. Byliśmy zdecydowanie gorszym zespołem.