Remis z MKS Kluczbork na początek roku

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

W meczu rozegranym w sobotnie południe z ligowym rywalem MKS-em Kluczbork, piłkarze GKS-u Bełchatów zremisowali 1:1. „Brunatni” prowadzili do przerwy po fenomenalnym strzale z dystansu Patryka Rachwała z 40 minuty. Goście wyrównali z rzutu karnego, a skutecznym egzekutorem okazał się Kamil Nitkiewicz w 57 minucie.

Sparingi, a szczególnie te na początku przygotowań mają swoją specyfikę. Sztaby szkoleniowe robią przegląd kadr, dając wszystkim zawodnikom pograć po 45 minut, dodatkowo wystawiają dwie zbilansowane jedenastki. Tak było i tym razem, trener Mariusz Pawlak dał od początku szansę testowanym zawodnikom, którym po raz pierwszy mógł się przyjrzeć w meczu. Szczepan Kogut, Kacper Górski i Krystian Peda zagrali od pierwszego gwizdka sędziego, a po przerwie na placu zameldował się jeszcze Karol Tomczyk.

Spotkanie rozpoczęło się od naporu gospodarzy. Bełchatowianie grali wysokim pressingiem, co jednak nie przekładało się bezpośrednio na sytuacje bramkowe. Pierwszą groźną okazję miał Piotr Giel, ale zamiast uderzać bez przyjęcia na bramkę Kleemanna, postanowił przełożyć sobie piłkę na drugą nogę i… było po zagrożeniu. Piłkarze z Kluczborka właściwie tylko raz poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Pawła Lenarcika. Strzał Kamila Nykiela z prawej strony pewnie wyłapał bramkarz GKS-u. I gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, Patryk Rachwał huknął jak z armaty, „zdejmując pajęczynę” z lewego okna bramki MKS-u. Bramka z gatunku tzw. „Stadionów świata”!

W drugiej części meczu, wystąpiły niemalże dwie inne jedenastki. W ekipie trenera Pawlaka na boisku pozostali jedynie Marcin Ryszka i Kacper Górski. Początek znów należał do gospodarzy, co mogło się przełożyć na podwyższenie wyniku. Niestety strzał Roberta Chwastka trafił w słupek, a uderzenie Bartłomieja Bartosiaka obronił bramkarz gości. Później idealną okazję sam na sam miał jeszcze Dawid Flaszka, ale i jemu nie udało się skierować piłki do siatki. Wcześniej za to gola zdobyli piłkarze MKS-u. Rzut karny pewnie wykorzystał Kamil Nitkiewicz, ustalając – jak się później okazało – wynik spotkania na 1:1.

Kolejny sparing GKS rozegra już w środę, a rywalem będzie lider III grupy III ligi Skra Częstochowa.

GKS Bełchatów – MKS Kluczbork 1:1 (1:0)
Bramki: Patryk Rachwał 40 – Kamil Nitkiewicz 57 (karny)

GKS Bełchatów: Paweł Lenarcik (46 Arkadiusz Moczadło) – Szczepan Kogut (46 Michał Lewandowski), Damian Michalski (46 Filip Kendzia), Kacper Górski, Kamil Szubertowski (46 Karol Tomczyk) – Krystian Peda (46 Robert Chwastek), Patryk Rachwał (46 Marcin Garuch), Marcin Ryszka, Łukasz Pietroń (46 Bartłomiej Bartosiak), Michał Ciarkowski (46 Émile Thiakane) – Piotr Giel (46 Dawid Flaszka).

MKS Kluczbork: Grzegorz Kleemann (46 Kacper Majchrowski) – zawodnik testowany (46 Jakub Skoczylas), zawodnik testowany (46 Paweł Gierak), Donatas Nakrošius (46 Bartosz Brodziński), Miłosz Reisch (46 Kamil Nitkiewicz) – Paweł Baraniak (46 Michał Wasser), Kamil Nykiel (46 Michał Glanowski), Sebastian Deja (46 Krzysztof Bodziony), Dmytro Fedota (46 zawodnik testowany), Paweł Kubiak (46 Dominik Lewandowski) – zawodnik testowany (46 zawodnik testowany).