Wróbel jednak nie dla GKS-u. Nowy napastnik na testach w Bełchatowie

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

27-letni bramkarz Przemysław Wróbel nie wzmocni w tym sezonie GKS-u Bełchatów. Były golkiper m.in. Cracovii, Błękitnych Stargard i Wigier Suwałki po tygodniowym pobycie w Bełchatowie zakończył testy w GKS. Z drużyną wciąż za to trenują obrońcy: Krystian Kolasa (Lechia Tomaszów Maz.) i Bartosz Waleńcik (Bytovia). Ponadto w klubie pojawił się nowy napastnik, 21-letni Paweł Szołtys, który rundę jesienną spędził w Rozwoju Katowice.

Bełchatowianie wrócili do zajęć po trzech dniach przerwy. W ten symboliczny sposób zakończyli pierwszy etap przygotowań do rundy wiosennej, zaś drugą część rozpoczną środowym treningiem na sztucznej płycie o godz. 15:30. Dzień później giekaesiacy spotkają się na boisku o godz. 11. Piątek to z kolei zajęcia boiskowe o godz. 16:30.

Do treningów z drużyną wracają kontuzjowani ostatnio Mikołaj Bociek, Patryk Janasik i Marcin Grolik. „Grolo” od przyszłego tygodnia zwiększy obciążenia treningowe, bo do tej pory brał udział jedynie w treningach taktycznych, cały czas się rehabilitując. Dlatego w zaplanowanym na sobotę meczu kontrolnym z trzecioligową Lechią Tomaszów Mazowiecki jeszcze nie wystąpi.

Okazję do gry, a tym samym do przekonania trenera do swojej osoby, będzie miała za to trójka wspomnianych wyżej zawodników testowanych. Kolasa i Waleńcik wystąpili już w ostatnim sparingu z ŁKS, a młody Paweł Szołtys dopiero dzisiaj zaprezentuje się szkoleniowcowi „Brunatnych”.