Radni przegłosowali projekt uchwały dot. finansowego wsparcia GKS-u

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

GKS Bełchatów, a także inne kluby z naszego regionu będą mogły liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe ze strony bełchatowskiego magistratu. W czwartek radni przegłosowali projekt uchwały w sprawie określenia warunków i trybu finansowania rozwoju sportu na terenie Miasta Bełchatowa.

Za przyjęciem uchwały w sprawie określenia warunków i trybu finansowania rozwoju sportu na terenie Miasta Bełchatowa głosowało 20 radnych, dwóch było przeciw. Co to oznacza dla bełchatowskiego sportu? M.in to, że kluby będą mogły liczyć na dodatkowe pieniądze. Taka decyzja radnych to szansa na pomoc dla GKS-u Bełchatów, który boryka się z trudnościami finansowymi. Warto przypomnieć, że zobowiązania klubu sięgają blisko 5,5 mln zł, dochodzą do tego także zobowiązania wobec samych zawodników. Te mają zostać uregulowane do końca września tego roku.

– Jestem przekonana, że wsparcie udzielane przez miasto to jasny sygnał dla mieszkańców, zawodników i działaczy, ale przede wszystkim dla potencjalnych sponsorów, że klub jest ważną częścią Bełchatowa i warto w niego inwestować – czytamy na stronie Urzędu Miasta. – Od wielu lat szukamy rozwiązań, które pomogą utrzymać klub w strukturze własnościowej. Aby zrobić kolejny krok, ważne jest ustalenie klarownego modelu finansowego. Pamiętajmy, że GKS ma w swojej nazwie Bełchatów, co zobowiązuje nas do pomocy – dodaje prezydent Mariola Czechowska.

Sytuacja finansowa klubu ze Sportowej jest dość trudna. Zobowiązania krótkoterminowe opiewają na około 5,5 mln zł. Wierzycielami GKS-u są m.in. Urząd Skarbowy i ZUS. Klub ma także zaległości wobec zawodników (sięgające 700 tys. zł), co z kolei w ubiegłym sezonie spowodowało trudności z uzyskaniem licencji. Ostatecznie Komisja Odwoławcza PZPN nałożyła na Brunatnych dwa ujemne punkty na początek nadchodzącego sezonu.

– Zgodnie z ustaleniami z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, do końca września tego roku musimy uregulować wynagrodzenia zawodników za ubiegły rok. Mam nadzieję, że dzięki wsparciu sponsorów i miasta powinniśmy wywiązać się z tego zobowiązania – mówił prezes GKS-u Bełchatów Wiktor Rydz, który był obecny na sesji. Przybliżając sytuację finansową klubu dodał też, że nie ustaje w poszukiwaniu chętnych do zainwestowania w bełchatowską piłkę. – Dwa lata temu powstał Klub Biznesu. Cieszę się, że od tego czasu wspiera nas dodatkowych dwudziestu lokalnych partnerów.

Ważną częścią działalności GKS-u jest również szkolenie dzieci i młodzieży. Roczne koszty sięgają 900 tys. zł. Regularnie dotację w wysokości 300 tys. zł przekazuje magistrat, natomiast 200 tys. zł pochodzi ze składek. Oznacza to, że ok. 500 tys. zł wydaje na ten cel sam klub.

– Wśród zakontraktowanych na przyszły sezon 24 zawodników, aż 12 to bełchatowianie. Często są to wychowankowie naszego klubu. Dzięki temu, że GKS utrzymał się z Fortunie 1 Lidze, dla młodych piłkarzy to szansa na dynamiczny rozwój ich karier sportowych. Pomoc od miasta to inwestycja nie tylko w klub, ale przede wszystkim w naszą utalentowaną młodzież. Dzięki temu wiarygodność klubu i nas, jako jego wiernych kibiców, cały czas rośnie – tłumaczy wiceprezydent Bełchatowa Dariusz Matyśkiewicz.