Dawid Nowak najprawdopodobniej nie wystąpi już w żadnym z trzech ostatnich meczów rundy jesiennej T-Mobile Ekstraklasy. Napastnik będzie trenował indywidualnie i jednocześnie kontynuował rehabilitację prawej nogi.
Okazało się, że osłabiona po kontuzji noga nie daje gwarancji występów bez ryzyka ponowienia urazu.
Do zajęć indywidualnych powrócił Michał Mak, na którego jednak trener Probierz będzie mógł liczyć od stycznia (podobnie jak na brata Mateusza). W regularnym treningu jest już Łukasz Wroński.