Bezmyślny Telichowski osłabił GKS

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

GKS Bełchatów szybko objął prowadzenie w Gliwicach, ale kilka minut później drużyna musiała zmierzyć się z nieprzewidzianym problemem. W opałach kolegów zostawił Błażej Telichowski.

Obrońca GKS w 23. minucie po brutalnym ataku wyprostowaną nogą na Tomasza Podgórskiego zasłużenie otrzymał czerwoną kartkę. GKS przez ponad godzinę zmuszony jest grać w Gliwicach w osłabieniu.

Na zachowaniu Telichowskiego bardzo dużo stracił też Kamil Wacławczyk, który dziś miał szansę gry od pierwszej minuty. Rozgrywający Bełchatowa w związku z zaistniałą sytuacją i koniecznością przeprowadzenia taktyczniej zmiany już w 33. minucie ustąpił miejsce na boisku Patrykowi Rachwałowi.