W sobotnie popołudnie GKS Bełchatów nie bez problemów pokonał na wyjeździe Pogoń Zduńską Wolę 1:0. W starciu wicelidera z 17. drużyną tabeli nie brakowało emocji, a zwycięska bramka padła w końcówce spotkania. Co o grze swojego zespołu powiedział trener Bogdan Jóźwiak? Zapraszamy na pomeczową opinii szkoleniowca „Brunatnych”.
– To były ciężary, ale proszę zwrócić uwagę, ile sytuacji bramkowych wypracowaliśmy. Myślę, że gdybyśmy zremisowali, powiedziałbym to samo. Stworzyliśmy tych okazji naprawdę wiele, już od samego początku. Może nie były one stuprocentowe, może brakowało nam decyzyjności, spokoju i jakości uderzenia, ale w drugiej połowie to poprawiliśmy. Cieszę się, że ta bramka w końcówce padła. Zespół to poczuł w szatni, a takie zwycięstwa są nieraz bardziej potrzebne niż wygrane po sześć, siedem do zera. Drużynę to scala. Pokazuje, że trzeba wierzyć w sukces do samego końca. Gratuluję zespołowi, bo do końca dążył do zwycięstwa i widać było w naszej grze ogromną determinację. Mamy trzy punkty i to jest najważniejsze. – powiedział tuż po meczu trener Bogdan Jóźwiak.
Szansa na kolejne trzy punkty już w najbliższą sobotę, 15 października. GKS podejmie przy S3 Ceramikę Opoczno.
