1. kwietnia podaliśmy informację, jakoby PGE miało po sezonie przedłużyć umowę z GKS-em. Większość z Was nie dała się zaskoczyć i od razu zorientowała się co w trawie piszczy.
Żart ze strategicznym sponsorem klubu w roli głównej wymyśliliśmy na poczekaniu. Pomysły były różne, ktoś chciał zrobić Krzynówka bełchatowskim trenerem, ktoś chciał sprzedać Dawida Nowaka za granicę, ale stanęło na przedłużeniu umowy z Polską Grupą Energetyczną. Jednym ten „news” się spodobał, innym nie, kilku czytelników nawet się nabrało.
Być może za rok wymyślimy jakiś inny, równie absurdalny dowcip 😉