Kamil Kiereś: Pierwsza połowa była bardzo dobra

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

– Gdybyśmy podwyższyli wynik, to nasze szanse na wygraną by wzrosły – powiedział po spotkaniu z Podbeskidziem trener GKS-u.

Kamil Kiereś (trener GKS Bełchatów): Remis 1:1 nie satysfakcjonuje żadnej ze stron. Obie drużyny grały o zwycięstwo. Mecz miał dwie fazy. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra. Gdybyśmy podwyższyli wynik, to nasze szanse na wygraną by wzrosły. W drugiej połowie nie zrealizowaliśmy założeń taktycznych. Daliśmy się zdominować, przegrywaliśmy walkę o piłkę, przez co gra była rwana. Dużo faulowaliśmy. Nie jestem zadowolony z drugiej połowy.

Czesław Michniewicz (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała): Kolejny raz, grając w Bielsku-Białej, przesypiamy pierwszą połowę. Na nasze szczęście nie straciliśmy drugiej bramki. Byliśmy apatyczni, bierni, nie rozmawialiśmy ze sobą, zostaliśmy zdominowani. Cały tydzień próbowałem zdjąć presję z zawodników, ale nie udało się. W drugiej części spotkania zagraliśmy tak, jak z Koroną, czyli agresywnie, z wolą walki i ambicjami. Mieliśmy okazję i zdobyliśmy bramkę. Szkoda, że Damian Chmiel trafił tylko w poprzeczkę. Tym wynikiem skomplikowaliśmy sobie sytuację w tabeli. Mecze, które są przed nami będą jeszcze trudniejsze.