Hubert Siejewicz został wyznaczony na głównego arbitra niedzielnego meczu 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy PGE GKS Bełchatów a Zagłębiem Lubin. W bieżącym sezonie Siejewicz prowadził dwa wyjazdowoe mecze „Brunatnych”: na Widzewie (0:1) i Legii (0:0).
Nie jeden kibic ma pewnie nieodparte wrażenie, że obecny sezon przypomina do złudzenia sezon w którym biliśmy się o mistrza. Tym razem oczywiście sytuacja jest diametralnie odmienna, bo zamiast o podium bijemy się o „pierwszą półkę”, na której będzie bezpiecznie i pozwoli to nam cieszyć się ekstraklasą w kolejnym sezonie.
Jest jednak kilka powiązań i tym razem jest nadzieja, że to GKS będzie triumfował. Czesław Michniewicz cieszył się z mistrzostwa z Zagłębiem. Co z tego, że wygraliśmy w Szczecinie (podobnie jak teraz), skoro Siejewicz tak posędziował, że odebrał wszelkie atuty Brunatnym (wg wielu w tamtym meczu wszystko było prawidłowo). Dziś Czesiek znów bije się z GKS w barwach Podbeskidzia dla odmiany, a na drodze Siejewicz z Zagłębiem. Ech śmieszne i dziwne to oczywiście skojarzenia, ale miejmy nadzieję, że historia odda nam to co… zabrała wszak ona tylko pozornie zatacza koło, ale nigdy nie wraca do tego samego punktu.
Przed GKS „druga Połowa” w walce o utrzymanie właśnie się rozpoczyna. Pierwsza tercja z czterech już w niedzielę.
