Szymon Sawala: Cieszą trzy punkty, a ładna gra przyjdzie z czasem

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Mimo nie najlepszego stylu i osłabienia bełchatowianie zdołali dowieźć korzystny rezultat do końca spotkania czy zapewnili sobie pierwsze trzy punkty w sezonie. – Cieszą trzy punkty, a lepsze mecze przyjdą z czasem – mówił po meczu zastępca kapitana Szymon Sawala.

Michał Nawrot: – Pierwszy mecz zaliczony, są trzy punkty, ale nie było łatwo z beniaminkiem.

Szymon Sawala: – Nie było to w naszym wykonaniu najlepsze spotkanie. Puszcza to wykorzystała i grała całkiem nieźle. Najważniejsze jednak są trzy punkty, a te lepsze mecze przyjdą z czasem. Będą i punkty i ładna gra.

– Maciej Wilusz dostał bezpośrednią czerwoną kartkę. Musiał ratować zespół, kto wie czy nie przed utratą gola. Będzie go brakowało w najbliższych meczach, w których na szczęście GKS zmierzy się z nie najmocniejszymi rywalami, bo będą to Okocimski Brzesko i Chojniczanka Chojnice.

– Maćka na pewno będzie brakowało, ale nie mówmy o tych rywalach, że są słabi. W meczu z Puszczą wszyscy spodziewali się pogromu, a goście postawili nam wysoko poprzeczkę i wcale nie było łatwo. Cieszą trzy punkty i zwycięstwo. Szkoda tylko Maćka, bo wypada na dwa spotkania, ale wierzę, że nie ma ludzi niezastąpionych i mam nadzieję, że kto wskoczy na jego miejsce zagra dobrze.

– Ty dzisiaj zastąpiłeś kapitana na środku defensywy. Jak współpracowało ci się z Arkadiuszem Malarzem?

– Arek jest nową twarzą w zespole, ale od początku pokazał, że potrafi wspaniale wkomponować się w zespół i było to dzisiaj widać na boisku. Dobrze kierował obroną i dla niego należą się duże brawa. Zagrał na zero z tyłu co dla niego było też na pewno bardzo ważne.