Pierwsza połowa dawała nadzieję na korzystny rezultat, bowiem oba zespoły prezentowały podobny poziom. Jednak po zmianie stron Stal zabrała się do roboty i bezlitośnie wypunktowała Brunatnych, zasłużenie zwyciężając 3:0.
Pierwsze czterdzieści pięć minut nie przypominały starcia Dawida z Goliatem, a co najwyżej pojedynek dwóch bokserów, którzy nie chcieli narazić się na ciosy kontrujące przeciwnika. Po stronie GKS-u, w światło bramki przemierzył jedynie Dawid Flaszka w 10. minucie. Wiktor Kaczorowski nie miał jednak najmniejszych problemów z tym uderzeniem. Spośród ofensywnie grających piłkarzy Stali Rzeszów wyróżniali się Ramil Mustafaev, Patryk Małecki oraz Andreja Prokić, ale żaden z nich nie pokonał strzegącego bramki GKS-u, Kewina Komara. W 24. minucie podanie Bartłomieja Poczobuta otworzyło Stali drogę do bramki, ale jeden z graczy strzelił nad poprzeczką. Gospodarze prowadzili grę, lecz nie byli w stanie udokumentować optycznej przewagi golem. W końcówce pierwszej odsłony Brunatni szukali kontrataków, ale ostatecznie bramki przed przerwą nie padły.
Druga połowa to już popis lidera eWinner 2 Ligi. Podopieczni Dawida Myśliwca wrzucili wyższy bieg i już w 48. minucie objęli prowadzenie. Po krótko rozegranym rzucie rożnym, Krzysztof Danielewicz dograł piłkę na jedenasty metr, gdzie Łukasz Góra pewnym uderzeniem pokonał Kewina Komara. Rzeszowianie kontynuowali ataki, lecz w 53. minucie w sytuacji sam na sam młody golkiper zatrzymał Prokicia. Chwilę później kunsztem w defensywie popisał się Mateusz Szymorek, zdejmując piłkę z nogi Mustafaevowi. Niestety po raz drugi defensywa skapitulowała w 69. minucie. Prokić ograł Szymorka i zgrał piłkę przed bramkę, gdzie Bartosz Wolski pewnym strzałem pokonał Komara. Wynik spotkania ustalił w 75. minucie bezpośrednio z rzutu wolnego Krzysztof Danielewicz. W doliczonym czasie gry Jewhen Radionow mógł zmniejszyć rozmiary porażki, ale piłka po jego strzale głową minęła bramkę Stali.
Za tydzień na zakończenie pierwszej rundy zmagań w eWinner 2 Lidze biało-zielono-czarni podejmą na własnym obiekcie Radunię Stężyca.
Stal Rzeszów – GKS Bełchatów 3:0 (0:0)
Bramki: Łukasz Góra 48, Bartosz Wolski 69, Krzysztof Danielewicz 75
Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski – Paweł Oleksy, Łukasz Góra, Dominik Marczuk, Piotr Głowacki, Ramil Mustafaev (65. Damian Michalik), Krzysztof Danielewicz (80. Dawid Olejarka), Bartłomiej Poczobut, Bartosz Wolski (80. Jakub Szczypek), Andreja Prokić (90. Rafał Maciejewski) , Patryk Małecki (90. Bartosz Snopczyński)
GKS Bełchatów: Kewin Komar – Kajetan Kunka (67. Adam Dobosz), Martin Klabnik, Mateusz Mikulski, Mateusz Szymorek – Waldemar Gancarczyk, Michał Graczyk, Artur Golański (72. Mikołaj Gabor) – Łukasz Wroński (72. Damian Warnecki), Dawid Flaszka (78. Adrian Bielka), Szymon Sołtysiński (78. Jewhen Radionow)
Sędzia: Damian Gawęcki (Kielce)
Widzów: ?