Po remisie w wyjazdowym starciu z Mławianką (0:0) kibice GKS-u Bełchatów mogli liczyć na to, że ich ulubieńcy skutecznie powalczą o komplet punktów przed własną publicznością. Tym razem podopieczni Artura Derbina musieli uznać wyższość rywali z Mazowsza. Budowanie drużyny trwa.
Pierwsza połowa nie porwała nikogo. Od pierwszych minut biało-zielono-czarni posiadali piłkę częściej, lecz nie przekładało się to na zagrożenie pod bramką Jana Jankiewicza. Dopiero w 12. minucie GKS oddał celny strzał na bramkę przeciwnika. Dobrze w pressingu popracowali Łukasz Wroński i Bartłomiej Bartosiak, a szansę na pokonanie bramkarza miał Piotr Gryszkiewicz. Były gracz Cartusii, który w wyjściowym składzie zastąpił kontuzjowanego Kwaczreliszwiliego, nie zdołał pokonać golkipera Victorii. Chwilę później ten sam zawodnik spróbował uderzyć sprzed pola karnego, lecz skończyło się tylko na rzuci rożnym. Przyjezdni również szukali swoich okazji, ale ich szybkie ataki nie przynosiły zamierzonych efektów. Inaczej było w 30. minucie, kiedy Konrad Rudnicki zaskoczył Jakuba Tomkiela ze skraju pola karnego. Młody bramkarz GKS-u wypluł piłkę przed siebie, a defensorzy oddalili ostatecznie zagrożenie. „Giekaesiacy” tyle szczęścia nie mieli dziewięć minut później. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki skierował kapitan Victorii, Rafał Dębski. Jeszcze przed przerwą gospodarze mogli wyrównać, ale dośrodkowania od Wrońskiego nie wykorzystał w dogodnej sytuacji Szymon Sarnik.
Po zmianie stron podopieczni Artura Derbina ruszyli do ataków, lecz goście skutecznie bronili dostępu do własnej bramki. W 52. minucie „Brunatni” mieli rzut rożny, lecz po zamieszaniu pod bramką Victorii piłka wróciła pod nogi Artura Golańskiego. Jego ponowna centra okazała się nieskuteczna, a piłkę w rękawice złapał Jankiewicz. Pięć minut później błąd w obronie rywala spróbował wykorzystać Gryszkiewicz, ale piłka ponownie wylądowała w dłoniach bramkarza. W 72. minucie Jakub Bartosiński skomplikował szansę gospodarzy na wygraną. Stoper GKS-u sfaulował rywala we własnym polu karnym, a „jedenastkę” na bramkę zamienił Konrad Rudnicki. W końcówce podopieczni Artura Derbina ruszyli do ataków, a ich efektem była bramka kontaktowa z 85. minuty. Najpierw Golański przejął piłkę na połowie rywala, by następnie dograć ją do Bartosiaka. Napastnik GKS-u na raty pokonał Jankiewicza, dając nadzieję na remis. W 89. minucie w pole karne Victorii wpadł Dawid Woźniakowski, lecz ta akcja nie przyniosła wyrównania. W ostatnim akcie meczu Bartosiński skierował piłkę obok bramki. Victoria Sulejówek pokonała GKS 2:1.
GKS Bełchatów – Victoria Sulejówek 1:2 (0:1)
Bramki: Bartłomiej Bartosiak 85 – Rafał Dębski 39, Konrad Rudnicki 73 k
GKS Bełchatów: Jakub Tomkiel – Szymon Sarnik, Jakub Bartosiński, Patryk Czerech, Mikołaj Grzelak – Artur Golański, Natan Wysiński (46. Patryk Nowakowski) – Serhij Napolov (78. Dawid Woźniakowski), Łukasz Wroński (67. Mateusz Szymorek) – Bartłomiej Bartosiak, Piotr Gryszkiewicz (67. Oliwier Niklas)
Victoria Sulejówek: Jan Jankiewicz – Bartosz Jankowski, Rafał Dębski, Patryk Jurczyński, Stanisław Ławcewicz – Dawid Papazjan (78. Konrad Śliwka), Szymon Jonasz, Maciej Wilanowski, Maksymilian Korczak (61. Mikołaj Misiak), Kamil Wróbel (88. Damian Bednarek) – Konrad Rudnicki (78. Jan Dźwigała)
Żółte kartki: Grzelak, Sarnik, Bartosiński, Nowakowski, Bartosiak – Wróbel, Jankowski, Ryczkowski (trener)
Sędzia: Maciej Węgrzyk
