GKS Bełchatów nie będzie dobrze wspominać wyjazdu do Płocka. Podopieczni Artura Derbina przegrali z rezerwami pierwszoligowej Wisły Płock, a dwie bramki zdobył były giekaesiak, Krzysztof Janus.
Pierwsze minuty spotkania w Płocku przyniosły okazje dla obu ekip. Najpierw Adam Chrzanowski zacentrował piłkę z rzutu wolnego w pole karne GKS-u, lecz dobrze poradziła sobie z tym zagraniem obrona gości. Podopieczni Artura Derbina odpowiedzieli chwilę później. Oliwier Niklas dobrze zgrał piłkę na szesnasty metr do Artura Golańskiego. Piłka po strzale pomocnika biało-zielono-czarnych przeleciała jednak wysoko nad poprzeczką. Chwilę później błąd w środku pola popełnił Grzegorz Wawrzyński, a Piotr Gryszkiewicz wykończył kontratak strzałem obok słupka.
Dobrą grę GKS-u Bełchatów podsumował… faul Patryka Nowakowskiego we własnym polu karnym. Sędzia pokazał bełchatowskiemu stoperowi żółtą kartkę, a stały fragment gry na gola zamienił Krzysztof Janus. Pięć minut później było już 0:2. Ksaweru Kukułka przejął piłkę w środku pola i pomknął w kierunku bramki Jakuba Tomkiela. Młody zawodnik Wisły Płock zdecydował się na strzał zza pola karnego, a piłka minęła brmakarza GKS-u i wpadła do siatki. Biało-zielono-czarni przebudzili się w 37. minucie. Łukasz Wroński zacentrował piłkę w pole karne z prawej strony boiska, ta przeleciała jednak przez całe pole karne. Akcję GKS-u z drugiej strony domknął Mateusz Szymorek, który pewnym strzałem zdobył bramkę kontaktową. Jeszcze przed przerwą płocczanie podwyższyli prowadzenie. Po wyrzucie z autu Bartosz Zynek oddał mocny strzał, piłka odbiła się jeszcze od Janusa i po raz trzeci wpadła do siatki.
Po zmianie stron GKS Bełchatów dążył do zmiany wyniku, a najaktywniejszym na murawie był kapitan, Łukas Wroński. To on w 64. minucie trafił w słupek po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Golańskiego. Wcześniej „Brunatni” również byli bliscy zdobycia drugiej bramki, lecz czujna tego dnia obrona Wisły II Płock powstrzymywała ataki rywala. Im bliżej końcowego gwizdka, tym tempo gry z obu stron osłabło. W ostatnich dwudziestu minutach płocczanie kontrolowali grę, a zmiany trenera Derbina nie przyniosły rezultatu. Wciąż próbował Wroński, do ataków podłączał się Szymorek, lecz lepszą drużyną okazali się gospodarze. Ostatecznie GKS Bełchatów przegrał w Płocku 1:3.
Wisła II Płock – GKS Bełchatów 3:1 (3:1)
Bramki: Krzysztof Janus 26 (k), 45+1, Ksawery Kukułka 31 – Mateusz Szymorek 37
Wisła II Płock: Oskar Klon – Grzegorz Wawrzyński, Adam Chrzanowski, Jakub Witek, Filip Lodziński, Kacper Błaszkiewicz (71. Dawid Jabłoński), Krzysztof Janus, Gleb Kuchko, Bartosz Zynek (78. Szymon Leśniewski) , Dawid Krzyżański
GKS Bełchatów: Jakub Tomkiel – Szymon Sarnik. Patryk Czerech, Patryk Nowakowski, Mateusz Szymorek – Natan Wysiński, Artur Golański – Łukasz Wroński, Serhij Napolov (71. Patryk Pytlewski) – Piotr Gryszkiewicz (71. Bartłomiej Bartosiak), Oliwier Niklas
Żółte kartki: Witek – Nowakowski, Czerech, Wroński
Sędzia: Łukasz Dobrzyński