Po nieoczekiwanym odpadnięciu „Brunatnych” z Pucharu Polski, spotkanie z Polonią jawi się jako najlepsza okazja na szybką rehabilitację po wpadce z Pilicą Przedbórz. Jednakże piłkarzy Bogdana Jóźwiaka czeka w Piotrkowie Tryb. dużo trudniejsza przeszkoda, bowiem GKS zmierzy się z trzecią siłą Betcris IV ligi. Derby byłego województwa piotrkowskiego zapowiadają się więc niezwykle interesująco.
CHARAKTERYSTYKA RYWALA
Polonia Piotrków Trybunalski
Rok założenia: 1951
Adres: ul. Broniewskiego 18, 97-300 Piotrków Trybunalski
Barwy: zielono-biało-niebieskie
Trener: Robert Grzesiuk
Stadion: Stadion miejski „Polonia” w Piotrkowie Tryb.
Początek sezonu w wykonaniu Polonii był dla jej kibiców rozczarowujący. Dwa punkty po trzech kolejkach nikogo w Piotrkowie Tryb. nie zadowalały. I gdy wydawało się, że bezbramkowy remis przywieziony z trudnego terenu rezerw łódzkiego Widzewa zwiastuje wreszcie progres, kilka dni później w domowym starciu ze Zjednoczonymi Stryków podopieczni Roberta Grzesiuka po 27. minutach… przegrywali 0:2. Wtedy sprawy w swoje ręce (a właściwie nogi) wziął doświadczony Adrian Malicki, który tego dnia popisał się hat-trickiem, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 3:2 i pierwszy w sezonie komplet punktów. Od tego momentu koniunktura całkowicie się odwróciła. Polonia wygrała cztery kolejne spotkania (z WKS Wieluń 3:0, Stalą Niewiadów 3:1, Borutą Zgierz 1:0 i Włókniarzem Zelów 3:0), a niespełna 31-letni napastnik uzbierał osiem trafień w dziewięciu meczach! Dziewiątego gola strzelił w minioną środę w Drzewicy, gdzie poloniści pokonali reprezentanta piotrkowskiej klasy okręgowej MGKS (3:1), meldując się w ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski. Na dziś piotrkowska drużyna jest trzecią siłą ligi i wydaje się, iż na tym drużyna trenera Grzesiuka nie zamierza poprzestać.
SYTUACJA W GKS
„Brunatni” z pewnością będą próbować zrehabilitować się po porażce w okręgowym Pucharze Polski z Pilicą Przedbórz. Bełchatowianie odpadli z niżej notowanym rywalem po rzutach karnych. Jak przyznał w pomeczowej rozmowie Bogdan Jóźwiak, jego piłkarzom zabrakło kreatywności i jakości z przodu. Po środowym meczu, gracze GKS-u mieli dwie jednostki treningowe, w trakcie których przygotowywali się do sobotniego spotkania.
CZY WIESZ, ŻE…
GKS Bełchatów (występujący wówczas jako GKS „Węgiel Brunatny” Bełchatów) mierzył się z Polonią Piotrków Tryb. w swoim historycznym, premierowym sezonie 1977/78. Obie drużyny rywalizowały wówczas na poziomie klasy A. Pierwszy mecz rozegrano 30 października 1977 roku w Bełchatowie, gdzie górą był nasz zespół – wygrana 2:0. W rewanżu 28 maja 1978 r. doszło do prawdziwego nokautu, bowiem „Brunatni” rozbili miejscowych aż 10:1! Jak dotąd GKS w swojej historii mierzył się z Polonią czterokrotnie i za każdym razem wygrywał. W sezonie 1978/79 kolejno 3:0 u siebie i 2:0 na wyjeździe.
Polonia to jedna z trzech drużyn Betcris IV Ligi (obok rezerw Widzewa i AKS SMS Łódź), która w obecnym sezonie nie zaznała jeszcze goryczy porażki na własnym terenie. Z kolei GKS (wespół z Widzewem) jako jedyny zanotował komplet zwycięstw na boiskach rywali.
Kamil Bruchajzer, Konrad Matuszewski, Mateusz Stolarczyk – to tylko niektórzy zawodnicy mający w swoim piłkarski CV grę zarówno dla GKS-u, jak i Polonii.
W kadrze Polonii znaleźć można 22-letniego bramkarza Szymona Malickiego (na zdjęciu), który tuż przed startem sezonu 2018/19 zgłoszony był przez GKS Bełchatów do rozgrywek II ligi. Szansy debiutu w pierwszym zespole „Brunatnych” nie otrzymał, za to przez pewien czas występował w drużynie rezerw.
Epizod w bełchatowskim klubie miał również wspomniany wyżej, najskuteczniejszy strzelec Polonii, Adrian Malicki, który w listopadzie 2011 roku rozegrał jeden mecz z drużynie Młodej Ekstraklasy przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała, u boku m. in. Łukasza Wrońskiego, Mikołaja Grzelaka i Mateusza Szymorka.
EPILOG
Po odpadnięciu z rywalizacji o okręgowy Puchar Polski, nastroje w bełchatowskim obozie były minorowe. Tym bardziej stara punktów w meczu z Polonią mogłaby być opłakana w skutkach. Co prawda w tej serii gier punkt(-y) liderującemu Widzewowi II urwać może AKS SMS, bowiem oprócz pojedynku drugiego w stawce GKS-u z trzecią Polonią, w Łodzi naprzeciw siebie staną pierwsza z czwartą drużyną tabeli. Dlatego ligowe podium na miejscach 1-2 oraz 3-4 może się po sobocie zmienić, na co bardzo liczymy. Prawdziwa weryfikacja biało-zielono-czarnej siły właśnie nadchodzi. Początek meczu na stadionie przy ul. Ronalda Reagana 12 o godz. 16:30. Z pewnością pojawi się na nim spora grupa bełchatowskich kibiców.