„Nie możemy sponsorować podmiotów, które mają problemy finansowe, wobec których prowadzone są postępowania komornicze. Dopóki ta sytuacja nie ulegnie zmianie, Polska Grupa Energetyczna nie może sponsorować pierwszej drużyny GKS-u Bełchatów” – powiedział tuż po konferencji prasowej, prezes zarządu PGE Wojciech Dąbrowski, odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące pierwszoligowej drużyny.
W czwartek (10 grudnia) o godz. 15:30 rozpoczęła się konferencja prasowa, na której doszło do nawiązania współpracy pomiędzy Polską Grupą Energetyczną a Fundacją Akademia GKS Bełchatów. Umowa została podpisana na okres dwóch lat, w ciągu których koncert zobowiązał się przekazać na konto Akademii kwotę 1,8 miliona złotych. W konferencji wzięli udział m.in. wiceprezydent miasta Łukasz Politański, Prezes Zarządu GiEK S.A. Wioletta Czemiel-Grzybowska, Prezes EKS Skra Bełchatów Zbigniew Fałek oraz przedstawiciele Akademii GKS-u Bartłomiej Kondracki i Grzegorz Muskała. Wszystkie oczy zwrócone były jednak na Prezesa Zarządu PGE, Wojciecha Dąbrowskiego.
– W wyniku porozumienia ustaliliśmy kwotę 1,8 miliona na okres dwóch lat. Jest to kwota wystarczająca na potrzeby Akademii, które zostały określone przez zarząd Fundacji. Jeśli nasza współpraca będzie przebiegała w sposób satysfakcjonujący, nie wykluczamy dalszej współpracy – kontynuował swoją wypowiedź prezes Dąbrowski.
Zapytany o potencjalnego inwestora, który miałby nabyć akcje klubu i ewentualne zmiany właścicielskie w GKS, Wojciech Dąbrowski odpowiedział: – Nie mam takich informacji. Pierwszy raz słyszę o jakimś inwestorze, który jest potencjalnie zainteresowany GKS-em. Oczywiście jeśli taki inwestor się pojawi i stworzy odpowiednie warunki, wówczas będziemy mogli się w tej kwestii wypowiedzieć.
