„Chodźcie do nas! Chodźcie do nas!” – krzyczeli kibice Górnika w kierunku piłkarzy GKS po meczu. Gospodarze za ambitną postawę dostali też brawa od sektora gości.
Zdaniem kibiców z Zabrza beznadziejna postawa podopiecznych Adama Nawałki (7 porażek w 10 meczach) nie jest spowodowana tylko słabą formą na wiosnę. Fani Górnika zaraz po zdobyciu drugiego gola przez piłkarzy GKS-u zaczęli skandować „Jeszcze jeden!”, a do swoich piłkarzy krzyczeli: „J***ć frajera co stawia u bukmachera”. Po meczu, żaden z piłkarzy zabrzańskiej drużyny nie miał ochoty komentować okrzyków przybyłych do Bełchatowa kibiców.
Za słabą grę w sobotnim spotkaniu swoim podopiecznym „podziękował” również trener zabrzan, który wysłał cały zespół na pomeczowy rozruch pod sektory zajmowane przez przyjezdnych kibiców. Wychodzących na murawę piłkarzy Górnika przywitały nie tylko gwizdy, ale również gromkie „Wypi***lać”!
Wcześniej sympatycy śląskiej drużyny podziękowali brawami za ambitną grę… gospodarzom, których zresztą zapraszali pod swój sektor krzycząc „Chodźcie do nas! Chodźcie do nas!”.
