Koniec sagi z Michalskim. Obrońca przechodzi do KV Mechelen

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Obrońca GKS Bełchatów Seweryn Michalski otrzymał zgodę swego macierzystego klubu na przejście testów medycznych w 8. drużynie belgijskiej ekstraklasy KV Mechelen.

Wychowanek „Brunatnych”, który w pierwszym zespole Kamila Kieresia zadebiutował raptem cztery miesiące temu, ma szansę na podpisanie 3-letniego kontraktu z czterokrotnym mistrzem Belgii. To może być pierwszy przypadek w historii GKS Bełchatów, kiedy zawodnik urodzony w tym mieście i od początku prowadzony przez trenerów ze Sportowej podpisze swój pierwszy kontrakt z zagranicznym klubem.

– Mogę potwierdzić tę informację. Seweryn już w środę może stać się zawodnikiem KV Mechelen. Rozmowy z GKS nie były łatwe. Wiadomo, że klubowi z Bełchatowa zależy na szybkim powrocie do Ekstraklasy, a przecież Michalski był ważnym ogniwem tego zespołu – powiedział „Przeglądowi Sportowemu” menedżer obrońcy Szymon Pacanowski.

– Warunki 3-letniej umowy są już ustalone. Chciałbym podkreślić, ze Bełchatów zachował się fair, nie blokował transferu. O kwocie, którą otrzyma GKS nie mogę mówić – dodał Pacanowski.

Bełchatowski klub poza kwotą transferu negocjuje także inne ważne zapisy w umowie sprzedaży zawodnika.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że spadkowicz z ekstraklasy zarobi na transferze ok. 300 tys. euro. Przypomnijmy, że Michalski w polskiej ekstraklasie rozegrał raptem 15 spotkań w których strzelił dwa gole.