W ostatnim tegorocznym spotkaniu podopieczni Bogdana Jóźwiaka rywalizowali nie tylko o trzy punkty, ale również pozycję na podium w grupie pierwszej III ligi. W urodzinowy weekend, „Brunatni” dopięli swego i w Łowiczu zgarnęli cenny komplet punktów.
W starciu niepokonanych na własnym terenie nie oglądaliśmy wielu akcji bramkowych. W grze Pelikana i GKS-u dominowała rywalizacja w środku pola. Nikt nie był zainteresowany porażką, zatem drużyny nie chciały odkryć się od pierwszych minut. Tym bardziej, że zespół Pawła Jakóbiaka plasuje się w czołówce, mimo zaledwie 28 zdobytych goli i zaledwie 13 (przed meczem z GKS-em) straconych. W pierwszej połowie biało-zielono-czarni zagrozili bramce Kacpra Skrzypka w 9. minucie za sprawą Huberta Karpińskiego. Niespełna pół godziny później bramce Pelikana uderzeniem z dystansu zagroził Klaudiusz Krasa, lecz futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką. Gospodarze częściej posiadali piłkę, lecz ich ofensywni zawodnicy, z Szymonem Sołtysińskim na czele, nie byli w stanie zagrozić bramce GKS-u.
Gdy piłkarze zamienili się stronami, odmienił się również obraz gry. Z minuty na minutę bełchatowianie zdobywali przewagę, a motorem napędowym „Brunatnych” był Serhij Napolov. W 52. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Artur Golański – piłka przeleciała tuż obok słupka. Ataki GKS-u przyniosły swój efekt dopiero w 82. minucie. Łukasz Wroński strzałem z ostrego kąta pokonał Kacpra Skrzypka zdobywając jedynego gola w tym spotkaniu.
Dzięki wygranej biało-zielono-czarni wyprzedzili rywala i zimę spędzą na trzecim miejscu w tabeli. Do prowadzących Pogoni Grodzisk Maz. i Legii II Warszawa bełchatowianie tracą zaledwie dwa punkty.
Pelikan Łowicz – GKS Bełchatów 0:1 (0:0)
Bramka: Łukasz Wroński 82
Pelikan Łowicz: Kacper Skrzypek – Kamil Łojszczyk, Bartosz Winkler, Eryk Woliński, Jakub Pawlicki (85. Kajetan Jendryczko) – Jakub Garnysz (76. Bartosz Dziemidowicz), Artur Sójka (76. Bartosz Woder), Kacper Falkowski (69. Maksymilian Czeczko), Patryk Pomianowski, Remigiusz Borkała – Szymon Sołtysiński
GKS Bełchatów: Leonid Otczenaszenko – Mateusz Szymorek, Jarosław Trzeboński, Mariusz Holik, Mikołaj Bociek – Serhij Napolov (89. Szymon Sarnik), Klaudiusz Krasa, Patryk Skórecki (69. Bartłomiej Bartosiak), Artur Golański, Hubert Karpiński – Przemysław Zdybowicz (69. Łukasz Wroński)
Żółte kartki: Golański, Szymorek, Bociek, Karpiński
Sędzia: Tomasz Lewandowski