Pokonać drugiego beniaminka. Zapowiedź starcia w Sulejówku

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Miniony tydzień był dla podopiecznych Bogdana Jóźwiaka niezwykle udany. Najpierw „Brunatni” rozgromili ŁKS Łomża (5:1) w lidze, by następnie w środku tygodnia zameldować się w kolejnej rundzie okręgowego Pucharu Polski. W weekend wracają jednak ligowe emocje, a GKS uda się do Sulejówka, by powalczyć o punkty z kolejnym beniaminkiem.

Poznajmy rywala – Victoria Sulejówek

Oficjalną datą powstania Victorii jest rok 1957, kiedy przyjęto nazwę LZS Victoria, a klub uzyskał osobowość prawną. Jednak futbol w Sulejówku obecny był już w dwudziestoleciu międzywojennym. W tamtym okresie funkcjonował klub Nadzieja, który po jakimś czasie zmienił nazwę na Koło Młodzieży „Miłośnianka”. W trakcie swojej historii żółto-niebiesko-biali nigdy nie grali na wyższym poziomie niż obecnie. Tegoroczny beniaminek nie jest jednak nowicjuszem 3. ligi, bowiem powrócił na ten poziom po czterech latach przerwy. Zespół Łukasza Ryczkowskiego do ostatniej kolejki walczył o promocję z Mazovią Mińsk Mazowiecki. Ostatecznie obie ekipy zdobyły po 82 punkty, lecz to Victoria zakończyła sezon na szczycie.

Beniaminek z Sulejówka fenomenalnie odnalazł się w 3. lidze. W pierwszych czterech kolejkach Victoria straciła punkty jedynie z Pogonią Grodzisk Maz. (1:1). Potem forma zespołu z Mazowsza nieco spadła, lecz po porażkach z Lechią Tomaszów Maz. (2:3) i Wartą Sieradz (0:1) ponownie zaczął punktować. Dzięki dwóm kolejnym zwycięstwom i remisowi przed tygodniem z Jagiellonią II Białystok (2:2), Victoria plasuje się na czwartym miejscu w tabeli z 17 punktami na koncie. Drużyna trenera Ryczkowskiego nie należy do najbardziej bramkostrzelnych – z czołowej szóstki zdobyła ich najmniej (czternaście). Na próżno szukać również w jej szeregach golleadora, bowiem na listę strzelców wpisało się już dziewięciu zawodników, z czego kilku zdobyło maksymalnie dwie bramki.

Co słychać przy S3?

Piłkarze GKS-u pokazali, że o kryzysie nie może być mowy, a porażka w Grodzisku Mazowieckim była jedynie wypadkiem przy pracy. Podopieczni Bogdana Jóźwiaka zareagowali w najlepszy możliwy sposób, gromiąc graczy ŁKS-u Łomża. Również w okręgowym Pucharze Polski zmiennicy udowodnili, że trener może na nich liczyć i zameldowali się w kolejnej rundzie. W Sulejówku na pewno nie zobaczymy zmagającego się z urazem Artura Golańskiego, chorego Kamila Jasińskiego oraz Marcela Sadzińskiego.

Wspólni znajomi

W Bełchatowie spędził niespełna dwa lata. W sezonie 1998/1999 zdobył cztery gole w 27 meczach Ekstraklasy, do której wcześniej pomógł GKS-owi awansować. Śp. Marek Jakóbczak przy S3 długo nie grał, lecz dał zapamiętać się kibicom z pozytywnej strony. W trakcie swojej kariery reprezentował barwy m.in. Polonii Warszawa, Petrochemii Płock (gdzie grał m.in. z Bogdanem Jóźwiakiem), Stali Stalowa Wola, RKS-ie Radomsko, Pogoni Grodzisk Maz. czy izraelskim Hapoel Bet Szean. Natomiast barwy Victorii Sulejówka reprezentował od wiosny 2008 roku aż do końca kariery w 2011 roku. Były napastnik zmarł przedwcześnie w 2014 roku, przegrywając walkę z nowotworem, w wieku 44 lat.

Czy wiesz, że…

Biało-zielono-czarni pokonali w IV rundzie okręgowego Pucharu Polski Lechię II Tomaszów Maz. (2:0). W kolejnej rundzie mogą zmierzyć się z Kasztelanem Żarnów, Omegą Kleszczów, Lechią Tomaszów Maz., Ceramiką Opoczno, Skalnik Sulejów, Polonia Piotrków Tryb., RKS Radomsko. Losowanie V rundy odbędzie się 4 października.

Gol zdobyty przez Mateusza Szymorka w meczu z ŁKS-em Łomża (5:1) był jego trzecim w seniorskim zespole „Brunatnych”. Mimo 190 spotkań w barwach macierzystego klubu, „Szymor” nie strzela często. Choć jak już umieści piłkę w siatce, to robi to z niezwykłą precyzją. Debiutancką bramkę zdobył 4 listopada 2018 roku w wygranym meczu II ligi przeciwko Błękitnym Stargard (3:0). Drugie trafienie przypadło na ubiegłoroczny mecz z Sokołem Aleksandrów Łódzki (2:0).

Czas na pierwszy gwizdek

„Brunatni” na półmetku rundy są wiceliderem ligi i aby je utrzymać, muszą wygrać w Sulejówku. Drugi z beniaminków na naszej drodze jest jednak drużyną mocniejszą od ŁKS-u Łomża i o trzy punkty na Mazowszu będzie niezwykle trudne. Czy rozpędzona biało-zielono-czarna drużyna triumfuje w Sulejówku? Start meczu o godzinie 17.00.

fot. Tomasz Hawrysz.