Po dwugodzinnej potyczce w okręgowym Pucharze Polski, piłkarze GKS-u Bełchatów powracają na ligowe boiska. Po bezbramkowym remisie w Wikielcu „Brunatni” ponownie zagrają na własnym obiekcie. Czy podopieczni Bogdana Jóźwiaka pokonają Legionovię?
Poznajmy rywala – Legionovia Legionowo
Legionovię założono w 1930 roku. Protoplastą „Novii” był Robotniczy Klub Sportowy Czerwoni, powstały z inicjatywy działaczy OM-TUR, legionowskiego oddziału Polskiej Partii Socjalistycznej. W blisko stuletniej historii klub grał co najwyżej na trzecim szczeblu rozgrywkowym. W sezonie 2018/2019 dotarł zaś do 1/16 finału Pucharu Polski. W ubiegłym sezonie Legionovia zajęła drugie miejsce, ze stratą 4 punktów do ŁKS-u II. Latem z klubem pożegnał się trener Michał Piros, który przeniósł się do II-ligowej Wisły Puławy.
Zastąpił go Marcin Woźniak, lecz już w sierpniu pożegnał się ze stanowiskiem. „Novia” w pierwszych trzech kolejkach przegrała po 0:3 z Concordią Elbląg, Mławianką Mława i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Nowym trenerem został Marcin Broniszewski. 44-latek był asystentem takich szkoleniowców jak Jan Urban, Pavel Hapal, Franciszek Smuda, Dariusz Wdowczyk czy Kazimierz Moskal. Jako tymczasowy trener prowadził Wisłę Kraków (4 mecze), Zagłębie Lubin (1 mecz), Widzew Łódź (10 meczów) i Górnik Łęczna (8 meczów). Samodzielnie trenował także Pogoń Siedlce czy Szturm Junikowo. Nowy trener zadziałał na zespół mobilizująco. Legionovia zaczęła punktować, wygrywając z Pilicą Białobrzegi (2:1), ŁKS-em Łomża (3:0) oraz Wartą Sieradz (1:0). W miniony weekend podopieczni Broniszewskiego nie grali, lecz swój mecz z rezerwami Jagielloni Białystok rozegrali w środę. „Novia” wygrała 4:2 dzięki trafieniom Konrada Zakliki (dwa gole), Mateusza Szweda i Bartosza Mrozka. Wynik mógł być okazalszy, ale ten ostatni nie strzelił rzutu karnego.
Nasz najbliższy rywal zajmuje 12. miejsce w ligowej tabeli, mając na swoim koncie tożsamą liczbę punktów. Piłkarzem, który na boiskach III ligi pojawiał się w tym sezonie najczęściej jest Grzegorz Wojdyga. 36-letni obrońca zagrał pełne 90 minut we wszystkich ligowych spotkaniach. Najlepszym strzelcem jest Bartosz Mrozek z trzema golami. Po dwa trafienia mają Michał Barć, Kacper Dudek, Dawid Papazjan, Mateusz Szwed i Konrad Zaklika.
Co słychać przy S3?
W minionym tygodniu „Brunatni” trenowali czterokrotnie oraz rozegrali mecz w ramach okręgowego Pucharu Polski. Po spotkaniu z GKS-em Wikielec nikt nie pauzuje za kartki. Po absencji powraca Jarosław Trzeboński. Szeregów biało-zielono-czarnych nie ominęły jednak kontuzje. Niepewny jest występ m.in. Miłosza Nowaka oraz Mariusza Holika, który narzeka na uraz kostki po meczu w Wikielcu.
Wspólni znajomi
Mikołaj Grzelak spędził w Legionowie trzy sezony w latach 2015-2018, w trakcie których zagrał dla „Novii” 87 razy, trzykrotnie wpisując się na listę strzelców. Natomiast po drugiej stronie zobaczymy Jewhena Radionowa, który do Legionovii dołączył latem tego roku. W przeszłości barwy obu drużyn reprezentował Damian Podleśny. Bramkarz na Mazowszu spędził wiosnę 2020 roku, a wcześniej, bo w latach 2012-2014 oglądaliśmy go na Sportowej 3. Wychowanek GKS-u Bełchatów, Krzysztof Michalak rozegrał wiosną 2016 roku dziewięć spotkań dla Legionovii. W tym samym czasie w linii pomocy „Novii” grał Hubert Tylec (13 meczów, 1 gol), którego w Bełchatowie oglądaliśmy w sezonie 2018/2019 (31 meczów w 2. lidze i Pucharze Polski). Innym wychowankiem GKS-u, który grał dla klubu z Mazowsza, jest Mariusz Zawodziński. Jesienią 2015 roku rozegrał tam 21 spotkań, w których zdobył dwie bramki.
Ponadto trykot legionowian nosił obrońca, Michał Kołodziejski. Rosły stoper w Legionowie spędził 1,5 roku w latach 2014-2015, a przy S3 grał w sezonie 2019/2020. Kontrakt z GKS-em zimą 2022 roku podpisał Szymon Lewicki, który dla „Novii” zdobył 28 goli w 63 meczach (rok 2013 i sezon 2014/15)
Czy wiesz, że…
Legionovia to jedyny zespół w naszej grupie, który do tej pory nie zremisował choćby jednego meczu. „Novia” wygrała cztery razy, a ośmiokrotnie okazała się gorsza od rywali.
GKS Bełchatów zameldował się w półfinale okręgowego Pucharu Polski. „Brunatni” pokonali po dogrywce Omegę Kleszczów. W kolejnej rundzie zmierzą się z kimś z trójki: Skalnik Sulejów, Ceramika Opoczno lub RKS Radomsko. Losowanie tej rundy odbędzie się 25 października, mecze zaś – 8 listopada. W pozostałych grupach w naszym województwie w grze pozostali: Termy Poddębice, AKS SMS Łódź, KS Kutno, MKP-Boruta Zgierz (okręg łódzki), Olimpia Karsznice, Warta Sieradz, Złoczewia Złoczew, WKS 1957 Wieluń (okręg sieradzki) oraz Unia Skierniewice, Mazovia Rawa Maz., Pelikan Łowicz, Laktoza Łyszkowice (okręg skierniewicki).
Niedzielny pojedynek będzie piątym w historii starciem pomiędzy GKS-em a Legionovią. Poprzednie miały miejsce w II lidze, w sezonach 2016/2017 oraz 2017/2018. We wcześniejszym każdy wygrał na swoim stadionie, a rok później dwukrotnie padł remis.
Czas na pierwszy gwizdek
Remis w Wikielcu i wygrana po dogrywce z czwartoligową Omegą Kleszczów. Podopieczni Bogdana Jóźwiaka nie prezentują się w ostatnich tygodniach tak dobrze, jak na początku sezonu, lecz wciąż punktują. Starcie z Legionovią będzie kolejną okazją do przełamania nie tyle punktowego, a tego związanego ze stylem gry. Początek meczu w niedzielę o godzinie 15.00.
