Bartłomiej Kondracki odchodzi ze sztabu szkoleniowego GKS-u

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

W poniedziałek (17 stycznia) Bartłomiej Kondracki przestał pełnić funkcję asystenta Kamila Sochy i oficjalnie odszedł ze sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny. Powodem tej decyzji był brak funduszy w klubie usłyszał od dyrektora sportowego były już członek sztabu biało-zielono-czarnych.

26-latek to wychowanek GKS-u, który do sztabu pierwszej drużyny dołączył przed sezonem i początkowo pełnił funkcję asystenta Patryka Rachwała. Po meczu z Radunią Stężyca i rezygnacji klubu z usług trenera Rachwała, został tymczasowym szkoleniowcem zespołu, lecz nie poprowadził drużyny w żadnym ligowym spotkaniu. Klub szybko postawił na nowego trenera, którym został Kamil Socha. Kondracki pozostał w sztabie, a nowy trener „Brunatnych” w rozmowie z GKS.net.pl komplementował młodego asystenta:

– Nie wyobrażam sobie, żeby taka postać, jak Bartek, opuściła sztab szkoleniowy. Przychodząc tutaj, mówiłem, że chcę mieć swojego asystenta i bardzo się cieszę, że klub dotrzymał słowa i udało nam się ściągnąć Benka. Skorzystam na tym nie tylko ja, ale i sam klub. Natomiast po tym okresie współpracy z moim sztabem nie wyobrażałem sobie, żeby kogokolwiek z nich w nim brakowało. Tym bardziej Bartka, który dał się poznać z bardzo dobrej strony, jako człowiek, który wie, w którą stronę chce podążać. Chłonie wiedzę na każdym kroku. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń i dla mnie to jest jedna z kluczowych postaci. – twierdził po inauguracyjnych zajęciach w nowym roku szkoleniowiec GKS-u.

Teraz ich drogi się rozchodzą. Ostatni tydzień trener Kondracki spędził na stażu w ŁKS Łódź. Wciąż też pełni swoje funkcje w Akademii GKS-u.

– Ze względu na możliwości finansowe klubu i w związku z pojawieniem się nowego asystenta trenera Sochy, prezes klubu rozwiązał ze mną umowę za porozumieniem stron. Zaznaczył, że chce abym pozostał w sztabie szkoleniowym, natomiast nie ma funduszy na moje wynagrodzenie. Dyrektor sportowy poprosił mnie o danie mu czasu na przedstawienie nowej oferty współpracy i w ostatni poniedziałek odbyliśmy rozmowę, na jakich warunkach miałbym dalej pracować w klubie. Tych warunków nie byłem w stanie zaakceptować, dlatego zrezygnowałem z dalszej pracy w sztabie. Bardzo dziękuję Prezesowi Markowi Grzesiakowi i trenerowi Patrykowi Rachwałowi za danie mi szansy pracy w sztabie szkoleniowym. Dziękuję również trenerowi Kamilowi, za współpracę w trzech ostatnich kolejkach rundy jesiennej, a także na początku tego roku. Podziękowania również dla zawodników, członków sztabu i kibiców, którzy wierzą w drużynę i życzą dobrze klubowi. Mam nadzieję, że ta runda będzie udana i GKS pozostanie na szczeblu centralnym – podsumował za pośrednictwem GKS.net.pl swoje odejście Bartłomiej Kondracki.

Dziękujemy trenerowi za wkład włożony w pracę przy drużynie i życzymy powodzenia w dalszym rozwoju.