III liga, grupa I

3

Mławianka Mława

loss
  • Łukasz Szczerbowski 55.
  • Joao Odilon 60.
  • Mateusz Karol 90.+3
4

GKS Bełchatów

win
  • Przemysław Zdybowicz 23.
  • Bartłomiej Bartosiak 48.
  • Mariusz Holik 79.
  • Serhij Napolov 84. k
23 sierpnia 2023
17:30
Stadion MOSiR
#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Zwroty akcji godne filmowego hitu! GKS wygrywa w Mławie

W tym spotkaniu było wszystko! Zwroty akcji, bowiem GKS prowadził już 2:0, by w ciągu pięciu minut dwukrotnie zaczynać grę na środku boiska. Rzuty karne – takie strzelone, jak i obronione przez bramkarza. Znakomite obrony obu bramkarzy. Łącznie siedem bramek, z czego cztery dla podopiecznych Bogdana Jóźwiaka, którzy pokazali charakter, wytrzymali gorszy moment swojej gry i wygrali z Mławianką!

Biało-zielono-czarni dobrze weszli w to spotkanie, od początku próbując przejąć inicjatywę. Efektem tego były próby Łukasza Wrońskiego, Przemka Zdybowicza czy Artura Golańskiego. Niestety nie okazały się one skuteczne. Po dobrych dziesięciu minutach w wykonaniu GKS-u do głosu doszli gości. W 10. minucie Michał Pragacz znalazł prostopadłym podaniem Mateusza Karola, który w wyniku spóźnionych interwencji Mariusza Holika i Szymona Sarnika stanął oko w oko z bramkarzem. Na szczęście, Leon Otczenaszenko nie zawodzi na początku sezonu i także tym razem wybił piłkę na rzut rożny. Zaledwie trzy minuty później jego czujność sprawdził Joao Odilon, lecz kąśliwy strzał Angolczyka również wybronił nasz bramkarz.

Jednak „Brunatni” również próbowali. W 20. minucie z ostrego kąta uderzył Wroński, ale Koliński bez problemu złapał piłkę. W 23. minucie bramkarz gospodarzy nie miał za to nic do powiedzenia. Bartek Bartosiak wypuścił podaniem ze środkowej strefy boiska Zdybowicza, który pewnym strzałem wyprowadził GKS na prowadzenie. W kolejnych minutach zespół Piotra Rzepki próbował doprowadzić do remisu, lecz niewiele wynikało z ataków zawodników z Mławy. Za to w 43. minucie powalony w polu karnym mławian został Bartosiak, a sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Łukasz Wroński, ale jego płaski strzał w okolicy środka bramki z łatwością obronił Mateusz Koliński.

Po zmianie stron bełchatowianie rzucili się do ataku i już w 48. minucie podwyższyli prowadzenie. Szybkie wznowienie rzutu wolnego na własnej połowie przez Golańskiego, piłka przez Wrońskiego i Napolova trafiła do Bartosiaka, który uderzył na tyle mocno, że mimo obrony bramkarza piłka wpadła do siatki. Wydawało się, że „Brunatni” będą mieć już ten mecz pod kontrolą i żadna krzywda w Mławie im się nie stanie. Jednak w 55. minucie obraz gry uległ zmianie. Mławianie dośrodkowali piłkę w pole karne GKS-u z rzutu wolnego, tam na dalszym słupku piłkę tuż przed bramkę zgrał Ołeksandr Masalov. Mimo asekuracji ze strony Szymorka i Golańskiego Łukasz Szczerbowski zdołał wpakować piłkę do siatki. Trzy minuty później lewą stroną pomknął Stanisław Hrebeń, ale dobrze zatrzymał go Szymon Sarnik. Mławianie atakowali dalej, a po 120 sekundach ponownie skierowali piłkę do bramki GKS-u. Po serii błędów w środku pola piłkę przejął Joao Odilon, który zagrał na prawą stronę. Szybko otrzymał podanie zwrotne i skorzystał z źle ustawionej obrony biało-zielono-czarnych.

Jednak póki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Trener Bogdan Jóźwiak wprowadził na boisko trio Skórecki-Woźniakowski-Karpiński, a gra GKS-u zaczęła wyglądać nieco lepiej. Zaprocentowało to pod bramką rywali w 79. minucie. Golański zagrał płaską piłkę z rzutu wolnego w „szesnastkę” rywali. Tam piłkę dotknął Karpiński, lecz ostatecznie dotarła ona do Mariusza Holika, który przyjął futbolówkę, obrócił się i pokonał bramkarza strzałem przy słupku. Chwilę później Patryk Skórecki był faulowany w polu karnym rywali i sędzia Mateusz Stępniak podyktował drugi rzut karny dla GKS-u. Tym razem do piłki podszedł Serhij Napolov, który nie pomylił się i GKS prowadził 4:2. Mławianka do końca walczyła o ponowne odwrócenie losów spotkania. W 93. minucie trzeciego gola – bezpośrednio z rzutu wolnego – strzelił Mateusz Karol. Emocje w Mławie były do końca, lecz ostateczni biało-zielono-czarni wracają do Bełchatowa z trzema punktami!

Mławianka Mława – GKS Bełchatów 3:4 (0:1)
Bramki: Łukasz Szczerbowski 55, Joao Odilon 60, Mateusz Karol – Przemysław Zdybowicz 23, Bartłomiej Bartosiak 48, Mariusz Holik 79, Serhij Napolov 84 (k)

Mławianka Mława: Mateusz Koliński – Piotr Karwowski (85. Sebastian Kurowski), Ivan Hurenko, Maciej Komorowski (52. Łukasz Szczerbowski), Mateusz Markowicz, Ołeksandr Masalov (82. Aleksander Olczak), Michał Pragacz, Stanisław Hrebeń, Adam Stefański (82.Robert Tunkiewicz), Mateusz Karol, Joao Odilon
GKS Bełchatów: Leonid Otczenaszenko – Szymon Sarnik, Mariusz Holik, Jarosław Trzeboński, Mateusz Szymorek – Klaudiusz Krasa, Artur Golański (85. Miłosz Nowak – Bartłomiej Bartosiak (72. Dawid Woźniakowski), Łukasz Wroński (72. Patryk Skórecki), Serhij Napolov – Przemysław Zdybowicz (72. Hubert Karpiński)

Żółte kartki: Komorowski, Pragacz – Wroński, Napolov, Zdybowicz, Woźniakowski
Sędzia: Mateusz Stępniak

Tabela I grupy III ligi

#KlubPkt
157
255
349
446
546
641
741
839
934
1033
1132
1231
1330
1430
1529
1627
1725
1819